Ja średnie od początku mam cały czas ok 6-6.1.... Raz mi sie średnie skasowalo po 100 godzinach, poszło od nowa ale spalanie nadal podobne, jestem mega zadowolony, przesiadka z o2 tour na gazie nie taka straszna
Czy to tylko moja O3 jest taka oszczędna?
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez ryjeksZamieszczone przez greg505Mimo to bede dalej wylaczal ten system, zbyt czeste gaszenie/odpalanie nie jest chyba zbyt dobre...Black magic
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez greg505ale po mojej jezdzie, zostawianie pelnej kontroli wylaczania silnika bezmyslnej elektronice, nie odbilo by sie dobrze na kondycji turbiny
Rób test i wklejaj wyniki
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez dooboJa średnie od początku mam cały czas ok 6-6.1.... Raz mi sie średnie skasowalo po 100 godzinach, poszło od nowa ale spalanie nadal podobne, jestem mega zadowolony, przesiadka z o2 tour na gazie nie taka straszna.
Co do spalania, to średnią i całą historię mam w linku w podpisie na Motostat. Ogólnie jestem zadowolony.
W ostatni długi weekend byłem z rodzinką nad polskim morzem, także miałem okazję zrobić dłuższą trasę (400km x 2). Podróż krajówkami, eskami oraz mniej ważnymi drogami z tragicznym niedzielnym powrotem w korkach (odcinek 43km od Karwii do początku obwodnicy Trójmiasta toczyliśmy się 2 godziny; później kolejne stanie przy okazji wypadku w Cedrach już na siódemce). Tankowałem w drodze powrotnej po zrobieniu około 600km i spalanie z takiej drogi wyszło mi 6,08 l/100km. Jechaliśmy w dwa samochody z max prędkością tak do 130, chwilami 140.
PzdrPzdr, Fredy
Silnik w mojej O3 smaruje olej
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Ceed1Kaboom będzie i to na pewno ale nie po jednym baku. 120-150 tyś i będzie się wszystko co związane z SS sypać. Większych przebiegów nie zrobi raczej nikt na gwarancji a jeśli już to znaczy, że większość w trasie.
Komentarz
-
-
Nie ma takich oszczędności. Wiele razy dziennikarze robili właśnie takie testy. Oszczędność na 100 km to jakieś 0,4-0,7 litra. Czyli 2-4 zł. a nie 10. A to kilka razy więcej. Druga rzecz więcej osób nie sprzeda swojego samochodu po 4 latach niż sprzeda tak więc nie podpierałbym się tu raczej gwarancją. No i nie wszyscy mają 4 lata gwarancji. Więc po 2 latach w razie czego będą bulić z własnej kieszeni albo żreć się ze Skodą.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Ceed1Nie ma takich oszczędności. Wiele razy dziennikarze robili właśnie takie testy. Oszczędność na 100 km to jakieś 0,4-0,7 litra.
Bo zdaje się pisał, o większych wartościach.
Miarodajne będzie wyjeżdżenie całego baku w podobnych warunkach.
Sam jestem ciekaw.
Wiadomo, że na trasie będą ułamki, ale stricte w mieście i korkach różnice mogą zadziwić podejrzewam.
Co do reszty nie można generalizować, bo każdy ma inne podejście i czasem warto się zastanowić i oszacować co i jak.
Różne są sytuacje, przykładowo w 4 roku auto zostanie rozbite, ukradzione, sprzedane itd.
I dla kogo to "oszczędzanie" samochodu ?!
To tak jak z wymianą oleju, jedni wymieniają co 10 kkm, a inni jak książka co 30 kkm.
Jedni i drudzy szczęśliwi. Pierwsi bo mają świeży olej, drudzy mają $$ w kieszeni :wink:
[ Dodano: Sro 25 Cze, 14 19:37 ]
Zamieszczone przez Ceed1No i nie wszyscy mają 4 lata gwarancji.
W erze aut z plasteliny i elektroniki jak w statku kosmicznym :wink:
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez ryjeks...
Wiadomo, że na trasie będą ułamki, ale stricte w mieście i korkach różnice mogą zadziwić podejrzewam.
Jak się mieszka w mieście to pierwsze ~8km to w ogóle SS nie powinien się włączyć, bo olej nie ma 90C, a to właśnie tutaj jest największe spalanie.Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez greg505W 1.8, olej ma 90stopni juz po ok 3-4km (w temperaturach ok15 stopni na zewnatrz), oczywiscie podczas "jazdy typowo miejskiej"
PS Od 3,5 roku jeżdżę do i z pracy 4km.Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Komentarz
-
-
A mi zaczęł ostatnio więcej palić... i nie wiem czy to dlatego, że przstałem sie turlać (podświadomie) czy jest jakaś inna przyczyna...
Pierwszy wyjazd na weekend majowy spalanie z wyjazdu ~ 6,0 (3 osoby dużo bagażu) prędkości 120 - 130, klima
Drugi wyjazd na weekend czerwcowy spalanie z wyjazdu ~ 7,0 (+1) (4 osoby dużo bagażu) prędkości 130 - 140, klima
wiem, że to nie jest duża różnica... ale ciężko mi w trasie zbliżyć się do 6,0... może samochód naturalnie spowszedniał... i przestałem się spinać, a może rzeczywiście większe obciążenia + prędkość dały taki wynik...
Z komputera mam w zasadzie cały czas 6,5 - 6,8 - tylko w motostat mam wrażenie w zależności od dystrybutorów pojawiają się różnice 0,3 - nawet do 0,7(!!)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez ryjeksW erze aut z plasteliny i elektroniki jak w statku kosmicznym :wink:
A co to spalania 1.8 TSI to mi już jak najbardziej wystarcza, że pali mniej niż moja wcześniejsza 1.4 CAXA :twisted: A i to mimo, że często w trasie nogę mam dość ciężką. W mieście spalanie podobne, start-stop wyłączam zawsze na dzień dobry.Pozdro
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez PrimPierwszy wyjazd na weekend majowy spalanie z wyjazdu ~ 6,0 (3 osoby dużo bagażu) prędkości 120 - 130, klima
Drugi wyjazd na weekend czerwcowy spalanie z wyjazdu ~ 7,0 (+1) (4 osoby dużo bagażu) prędkości 130 - 140, klima
wiem, że to nie jest duża różnica... ale ciężko mi w trasie zbliżyć się do 6,0... może samochód naturalnie spowszedniał... i przestałem się spinać, a może rzeczywiście większe obciążenia + prędkość dały taki wynik...
Z komputera mam w zasadzie cały czas 6,5 - 6,8 - tylko w motostat mam wrażenie w zależności od dystrybutorów pojawiają się różnice 0,3 - nawet do 0,7(!!)
Różnica w prędkości też podbija spalanie - sprawdzałem na mniej więcej równych odcinkach na autostradzie, to między 140 a 130km/h na tempomacie chwilowe spalanie różniło się minimum o 0,5L/100km.
A różnica między komputerem a dystrybutorem wynika głównie z różnorodności jazdy - im stabilniejsza prędkość i dłuższa trasa i np. ciągle autostrada ze stałą prędkością lub trasa, to różnice nie będą duże, ale wystarczy trochę poprzyspieszać, pohamować, a już wogóle jak się auto często odpala i gasi to różnica z 0-0,3L potrafi skoczyć nawet do 1-1,5L.
Dodatkowo ekonomiczną jazdę naprawdę mocno się odczuwa zarówno przy dystrubutorze, jak i na wskazaniach komputera. Odpowiednio wczesne puszczenie pedału gazu pięknie zbija średnie spalanie - tu jestem pod wrażeniem jak daleko moja O3 1.4TSI DSG się kula bez większej zmiany prędkości. Po przeciwnej stronie - chwilowe depnięcie w celu wyprzedzenia wywala w pi<pip> zyski z ostatnich turlań.
A nawiązując do tematu - nie wiem czy moje ostatnie wyniki z motostatu (tankowania 19 i 22.06.2014) można uznać za oszczędne, ale ja naprawdę jestem zadowolony:
trasa Gdańsk->Wrocław - komputer 5,7L/100km, dystrybutor 5,85, przy prędkości średniej 56km/h
trasa powrotna Wrocław->Gdańsk - komputer 5,3, dystrybutor 5,45, prędkość 57km/h
Styl jazdy spokojny - 10km/h licznikowo powyżej ograniczeń, ale nie dziadkowy i panikliwy czyt. 40km/h przed fotoradarem na ograniczeniu do 50, jak robią co niektórzy zapitalający kilkadziesiąt km/h powyżej ograniczenia. W powrotnej drodze wartość niższa mimo napotkanych procesji Bożego Ciała, bo zacząłem lepiej ogarniać auto (mam dopiero ok. 3tys.km przejechane).
Gdybym wysadził żonę i córkę z bagażem z auta i wyłączył klimę, to da się bez problemu zejść do wartości katalogowej 4,7L/100km, bo nieraz widziałem średnie 4,9L/100km na komputerze - no ale to już by było walczenie o dziesiąte czy setne na siłę, a nie chodzi o to by się męczyć jeżdżąc jazdą, lecz by czerpać z niej przyjemność
A jeszcze taka jedna kwestia Prim - zauważyłem na motostat, że z akcesoriów doszedł Ci bagażnik dachowy - weź to też pod uwagę w spalaniu - nie wiem czy po zakupie go od razu założyłeś, ale na pewno od tego czasu spalanie Ci podskoczyło, więc kto wie
Komentarz
-
-
Qgar, jest dużo prawdy w tym co piszesz
To prawda ale z bagażnikiem wytrzymałem 7 dni (słownie - tydzień) - łeb urywa
Muszę jeszcze box ogarnąć i aż się boje efektu belki + box - 1256273 dB + 12,5 l/100 km
[ Dodano: Pią 27 Cze, 14 14:50 ]
ps. widze po Twoim motostacie, że delikatni mniej mam na "trasach autostradowych" - ale Twoje jeszcze świeżynka... na dotarciu
(no i z DSG :P )
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez ZorrZamieszczone przez greg505W 1.8, olej ma 90stopni juz po ok 3-4km (w temperaturach ok15 stopni na zewnatrz), oczywiscie podczas "jazdy typowo miejskiej"
PS Od 3,5 roku jeżdżę do i z pracy 4km.
Nie wiem czym dla ciebie jest jazda miejska, a o takiej wlasnie pisalem w swoim przykladzie.
Przyklad z dnia dzisiejszego temp zewnetrzna 25stopni, auto po 7h postoju, wiec start na "zimno":
- temperatura plynu chlodniczego osiagnela 90stopni po 200m
- temperatura oleju, 9x stopni po ok 1km
- spalanie na dystansie tego kilometra 40.9l/100km
- srednia predkosc 5km/h
Dla mnie jazda typowo miejska, to korki i srednie predkosci nie przekraczajace 15km/h.
[ Dodano: Pią 27 Cze, 14 17:48 ]
Qgar, tak z ciekawosci, przy jakich srednich predkosciach osiagasz te 6.5l w miescie?Black magic
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Primps. widze po Twoim motostacie, że delikatni mniej mam na "trasach autostradowych" - ale Twoje jeszcze świeżynka... na dotarciu
(no i z DSG )
A DSG mam nadzieję, że tu się pozytywnie sprawdziprzy 140km/h mam 2500RPM.
Zamieszczone przez greg505Qgar, tak z ciekawosci, przy jakich srednich predkosciach osiagasz te 6.5l w miescie?
Wartości z komputera nie mogę teraz podać, bo jeżdżę jeszcze A3 do pracy dopóki nie wystawię do sprzedaży i nie sprzedam.
Spory kawałek tego odcinka to dwujezdniówki z ograniczeniem do 70km/h, co ma niemały wpływ na obniżenie wartości. Z drugiej strony kilka skrzyżowań z wężykiem aut podbija wartość do góry mimo SS.
[edit 2014-07-01]Dziś akurat jechałem do pracy O3. Start z hali garażowej, odległość 11km, czas przejazdu 19 minut, średnia prędkość 34km/h, średnie spalanie 6.1L/100km - dane wg komputera. Przy czym zmarudziłem z minutę po odpaleniu auta, bo spisywałem licznik i włączałem BT w telefonie, inaczej by było 6.0L/100km. Po drodze zatrzymałem się 9 razy z czego SS pozwoliłem się załączyć 6 razy.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez greg505Zamieszczone przez ZorrZamieszczone przez greg505W 1.8, olej ma 90stopni juz po ok 3-4km (w temperaturach ok15 stopni na zewnatrz), oczywiscie podczas "jazdy typowo miejskiej"
PS Od 3,5 roku jeżdżę do i z pracy 4km.
Nie wiem czym dla ciebie jest jazda miejska, a o takiej wlasnie pisalem w swoim przykladzie.
Przyklad z dnia dzisiejszego temp zewnetrzna 25stopni, auto po 7h postoju, wiec start na "zimno":
- temperatura plynu chlodniczego osiagnela 90stopni po 200m
- temperatura oleju, 9x stopni po ok 1km
- spalanie na dystansie tego kilometra 40.9l/100km
- srednia predkosc 5km/h
Dla mnie jazda typowo miejska, to korki i srednie predkosci nie przekraczajace 15km/h.
Z dzisiaj, po 4km miałem 60C olej przy średniej prędkości ~20km/h (po staniu w nocy pod chmurką). Spalanie mam znacznie niższe po tym 1km, po 4km miałem 11l/100km.
Na autostradzie (mam blisko do AOW) rozgrzewanie oleju do 90 to nawet więcej niż 10km.
Pamiętam, iż jak zimą skrobałem szyby przez 10min to po 4km miałem już w pełni nagrzany olej (może wcześniej)
PS Tak czy siak, jak dla mnie SS nie jest za bardzo przydatny.Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Qgarzastanawiam się nad LA jako dodatkowym systemem bezpieczeństwa zapobiegającym niekontrolowanemu przekraczaniu linii, a 1700PLN to już sporo do wydania na inną rzecz w aucie, jeśli LA również w tym przypadku to niewypał.
Komentarz
-
Komentarz